Jak zdałem sobie sprawę, że jestem uzależniony

Na wielu spotkaniach 12 Kroków, kiedy wracasz po nawrocie, podnosisz biały żeton. Powszechnym żartem między ludźmi, którzy wielokrotnie wracają do nałogu, jest stwierdzenie, że mamy tyle białych żetonów, że można by nimi wyłożyć łazienkę. Do niedawna, to byłem zdecydowanie ja.

Od czasu, gdy byłem nastolatkiem, byłem uzależniony od narkotyków i alkoholu. Występuje ono w mojej rodzinie po obu stronach, a moja mama zabierała mnie ze sobą na mityngi wsparcia, kiedy byłem dzieckiem, gdzie mówiono mi, że "zostawiają dla mnie miejsce". Od tamtego czasu, aż do ostatniego powrotu do nałogu, miotałem się między spotkaniami a aktywnym uzależnieniem.

Kiedy znowu przechodziłem przez te wczesne dni, zdałem sobie sprawę, że istnieje euforyczny haj, który pochodzi z odzyskania swojego życia po nawrocie. To może być całkiem dobre uczucie, kiedy wszyscy klaszczą ci podczas mityngu, kiedy mówisz im, że wracasz po nawrocie. To może być całkiem dobre uczucie pracować z nowym sponsorem i znów ekscytować się programem zdrowienia. To może być całkiem dobre uczucie, kiedy czujesz, że twoi bliscy są z ciebie dumni.

Na spotkaniach 12 kroków często widzi się tych, którzy są nowi w trzeźwości, wyrażających uczucia ogromnego szczęścia pomimo wszelkich negatywnych wydarzeń, które dzieją się w rzeczywistości. Nazywa się to "różową chmurą". Chociaż może to być pozytywne, może to być również całkowite zaprzeczenie negatywnych okoliczności i konsekwencji, które pojawiają się po nawrocie. Może to być po prostu kolejne złudzenie, a złudzenie często prowadzi nas z powrotem do picia lub używania narkotyków.

Ci, którzy od dłuższego czasu uczestniczą w programach wsparcia, zazwyczaj potrafią przejrzeć te urojenia. I zazwyczaj nie starają się być dołujący lub zniechęcać świeżo wytrzeźwiałych ludzi do uczęszczania na spotkania i rzucenia swojego życia w odwyku, ale starają się utrzymać nowicjuszy uziemionych w rzeczywistości.

Nawet jeśli "haj", którego doświadczasz we wczesnej trzeźwości, nie jest oparty na urojeniach, ale jest po prostu wynikiem tego, że życie staje się lepsze w odwyku, może to być tylko kolejny "haj", za którym osoba kończy goniąc. Kiedy to sobie uświadomiłem, zdałem sobie sprawę, jak ważne jest posiadanie programu wsparcia, takiego jak program 12 kroków. I niezależnie od tego, czy twój program to SMART Recovery, 12 kroków, czy inna metoda, ważne jest, abyś podążał za nim i ukończył cały program, nawet po tym, jak ten początkowy haj się skończy.

Ja zdecydowanie wykazywałem uzależniające zachowania wcześniej, nawet gdy byłem technicznie trzeźwy. Ponieważ nawet jeśli jesteśmy całkowicie czyści i trzeźwi, jeśli chodzi o narkotyki i alkohol, wciąż możemy gonić za innymi wzlotami. Dla niektórych ludzi jest to sprawdzanie smartfona 80 razy dziennie, aby przejrzeć powiadomienia z mediów społecznościowych. Dla niektórych jest to chodzenie na siłownię wiele razy dziennie, aby uzyskać ten biegowy haj. Dla innych może to być chodzenie na zakupy i kupowanie mnóstwa rzeczy, których nie potrzebujesz. I w pewnym sensie wszyscy jesteśmy od czegoś uzależnieni. Jasne, niektóre z nich to naturalne hajsy, które są nagrodą za zdrowe zachowanie - takie jak świetne samopoczucie, gdy zdrowo się odżywiasz, czy przypływ endorfin po ćwiczeniach - ale mogą to być również destrukcyjne hajsy.

Myślę, że jedynym prawdziwym sposobem na zaprzestanie nawrotów i zaprzestanie pogoni za wyżem - czy to w e-mailach, konsumpcji cukru, seksie, hazardzie itp. Wszyscy jesteśmy istotami ludzkimi. Wszyscy będziemy popełniać błędy i czasem nawalać. I owszem, przesadzenie z ciastem czekoladowym jednego wieczoru z pewnością nie jest tak destrukcyjne, jak sięgnięcie po butelkę czy zażycie jeszcze bardziej niebezpiecznego i uzależniającego narkotyku, ale myślę, że chcemy być na tyle świadomi siebie, by zauważyć, kiedy gonimy za wzlotami - nawet jeśli jest to zdrowe zajęcie, jak ćwiczenia czy chodzenie na spotkania wspierające.

A kiedy zauważymy u siebie takie zachowanie, możemy wrócić do naszego programu zdrowienia. Właściwie wierzę, że każdy - nawet osoby nie cierpiące na żadne uzależnienia - może skorzystać z programu zdrowienia, na przykład programu opartego na 12 krokach, który był najbardziej skutecznym programem w moim życiu. I zachęcam wszystkich do zastanowienia się nad własnym zachowaniem i nad tym, gdzie są ich uzależnienia. Ponieważ z dobrym systemem wsparcia i skutecznym programem, możliwe jest pokonanie każdego uzależnienia.

Myślę, że to właśnie dzięki tym uświadomieniom, był to mój najdłuższy czas na odwyku bez nawrotów. I to daje mi nadzieję, że nawet dla nas, którzy mieli kilkakrotne nawroty, długoterminowy powrót do zdrowia jest całkowicie możliwy.